Obwodnica albo śmierć
Jeżeli w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat nie ruszą prace związane z budową obwodnicy Myśliborza, to już dziś jego mieszkańcy mogą pomału żegnać się z pozostałościami pięknej zabytkowej architektury miasta. Chyba że burmistrzowie, wszyscy radni, a także mieszkańcy Myśliborza zewrą szeregi i, wzorując się na mieszkańcach Augustowa, rozpoczną walkę „na śmierć i życie” o budowę obwodnicy miasta…
Więcej o problemie myśliborskiej obwodnicy w artykule Piotra Sobolewskiego pt. „Obwodnica albo śmierć„
Najnowsze komentarze